Arabia Saudyjska słynnie z bogactwa i drapaczy chmur. Po zdobyciu przestworzy przyszedł czas na podziemie. Hotel, który ma powstać pod powierzchnią ziemi będzie stanowić ukłon w stronę dziedzictwa tego regionu. Choć nie będzie otoczony złotem, ale nie będzie mu również brakować wygód i nowoczesności.
Podziemny hotel ma się znajdować w rezerwacie Sharaan, a dokładniej w Al Ula, czyli oazie w północno-zachodniej części Arabii Saudyjskiej. Kompleks będzie posiadać 40 apartamentów, 3 wille, a zasilany będzie bezemisyjną energią. Co więcej, hotel ma być również próbą wskrzeszenia przeszło 2000 letniego dziedzictwa architektonicznego. To właśnie wtedy Nabatejczycy wydrążali okoliczne osady w piaskowcu, a pomysłodawcy projektu chcą wrócić do korzeni.
Architektem podziemnego hotelu jest Francuz Jean Nouvel. On, jak i wszyscy uczestnicy projektu, podkreśla jak wielkim szacunkiem darzy to miejsce i pragnie pokazać jego wyjątkowość. Dlatego budynek będzie wykuty w skale, dzięki czemu doskonale stopi się z otoczeniem i stworzy spójną i harmonijną całość. Co więcej, w hotelu nie zabraknie współczesnych udogodnień takich jak miękkie sofy, kanapy czy fotele, które doskonale będą kontrastowały z szorstkością skał.