Styl skandynawski zachwyca swoim minimalizmem i prostotą, w których tkwi prawdziwa siła. Czy jednak tylko na nim oparta jest moda w ich wydaniu? Sprawdźmy, za co tak pokochaliśmy styl mieszkanek stolicy Danii i innych Skandynawek!
Chociaż wciąż lubimy myśleć o stylu mieszkanek Skandynawii jako o czymś nieodłącznie związanym z minimalizmem i oszczędnością barw i wzorów, to trzeba przyznać, że trochę się tam pozmieniało! Mieszkanki Kopenhagi bardzo chętnie grają różnymi wzorami i kolorami, bawiąc się trendami tak umiejętnie, jak mało kto. Chcąc zrozumieć ich spojrzenie na modę, wystarczy zajrzeć do skandynawskich influencerek. Te dziewczyny zdecydowanie wiedzą, jak łączyć wzory i barwy, nawet te bardzo rzucające się w oczy. Minimalizm? Tak, wciąż jest na topie, ale z odrobiną modowej pikanterii w najlepszym wydaniu!
To, co trzeba przyznać Dunkom, to fakt, że nad wszystko liczy się dla nich jakość. Dlatego pewnie szybciej zdecydują się na zakup jednej droższej rzeczy, niż pięciu słabych jakościowo, które przydadzą się tylko przez jeden sezon. Mądre podejście do tej kwestii mają już zakodowane i nic nie zapowiada, żeby miało się to zmienić. Bo i po co? Jak najbardziej popieramy taki punkt widzenia. Tkaniny przyjazne środowisku, ponadczasowe fasony i ubrania, które można dowolnie ze sobą zestawiać. Tak w skrócie można opisać styl mieszkanek Kopenhagi. Choć lubią modowe szaleństwa, to jednak ponadczasowe ubrania mają w ich sercach i szafach miejsce szczególne.
Klasyka to coś, co warto mieć w szafie, bo dobrze jest to od czasu do czasu przełamywać. I właśnie w taki sposób powstają najlepsze rozwiązania, które aż zapierają dech! Warto także zauważyć, że mieszkanki Kopenhagi ponad wszystko lubią stawiać na wygodę. I bardzo dobrze, bo czasy, gdy kobiety ubierały się w niewygodne ciuchy, byle tylko komuś się przypodobać, bezpowrotnie minęły. Moda ma służyć człowiekowi, a nie odwrotnie.
Tak jak już wcześniej wspomnieliśmy, w stylistyce wybieranej przez Dunki nie ma miejsca na rozwiązania niepraktyczne. Wygoda zapewniana przez naturalne materiały oraz funkcjonalność to podstawa. W szafach mieszkanek Kopenhagi nie ma miejsca na ciuchy, które będą założone tylko raz. A przynajmniej jest tego miejsca bardzo mało. Troska o środowisko naturalne, ale także chęć sięgania po świetne jakościowo produkty na dłużej – to nimi kieruje.
Typowa dla Dunek zabawa utartymi schematami to coś, co uwielbiamy i nie mamy nic przeciwko temu, żeby przenosić to na polskie podwórko. Czasami zestawianie ze sobą pozornie niepasujących do siebie elementów garderoby daje efekt tak fantastyczny, że sama możesz być zaskoczona. Spróbuj zrobić tak kilka razy, a gwarantujemy, że się wkręcisz! To jak, pójdziesz śladem mieszkanek Kopenhagi?
Zdj. główne: Lindsay Martin/unsplash.com
