Prosta, ponadczasowa, elegancka, minimalistyczna, a przy tym funkcjonalna. To swoiste DNA marki, która jest spójna, a jej projekty nie boją się upływającego czasu. Nie inaczej będzie również w tym sezonie.
Kolekcja polskiej marki MAKO została uchwycona w obiektywie Borysa Synaka, który zdecydował się na czarno-białą sesję. Proste, ale niezwykle efektowne i stylowe zdjęcia są spójne z filozofią brendu, który ceni jakość, elegancję oraz ponadczasową klasykę.
W sezonie letnim prym wiodły plecione kosze, które były najgorętszym trendem minionego lata, teraz zyskały nieco więcej elegancji, a także są rozwiązaniem bardziej praktycznym na kapryśną jesienno-zimową pogodę. Wykonane zostały bowiem ze skóry, która zyskała ciekawą fakturę plecionek. Oprócz tego, w kolekcji znalazły się również nerki typu cross-body, hobo-bags, torebki do ręki i na ramię. Mocnym akcentem kolekcji są niewątpliwie buty. Ponadczasowe modele o wysokiej jakości wykonania. Na szczególną uwagę zasługuje model Ash Fringed Boots, który zyskał charakterystyczne frędzle. Te dodają mu kowbojskiego sznytu, a jednocześnie wciąż pozostają w duchu streetwearu.
Jak mówi założycielka marki: „nasze projekty mają służyć wiele sezonów” i tak w rzeczywistości jest. Ponadczasowe modele obdarzone uniwersalną linią niewątpliwie posłużą swoim użytkowniczkom przez wiele lat i na pewno nie prędko wyjdą z mody. Co więcej, marka przyznaje, że to klientki stanowią dla niej największą inspirację. To właśnie dzięki tak ciepłej reakcji na plecione kosze powstała obecna kolekcja torebek. Te zachowały charakterystyczne plecionki z ubiegłego sezonu, a dzięki wykonaniu ich ze skóry sprostają trudnym warunkom atmosferycznym nie tracąc przy tym na stylu.